środa, 11 maja 2011

59 metrów pokonane

Wczoraj 10 maja udało mi się w końcu pokonać odległość 59 metrów FM, które (dość nieregularnie) rozwieszałam w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Taśmą użytą był czeski Sunshine z 1,5m ugięciem na środku.

Fot. Tomek Niburski


Wcześniej na Slackfescie w Chemnitz moja najdłuższą taśmą było 50 metrów, nie licząc aeona na którym OW przeszłam 65m.


Dziś wybieram się szukać miejscówki na 70 metrów :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz